Rodzina, przyjaciele i kilkuset kolegów Kamila zebrało się w kaplicy, aby go pożegnać.
- Jego śmierć napełniła bólem wielu z nas, ale wierzymy, że śmierć jest początkiem nowego, lepszego życia – mówił ksiądz prowadzący ceremonię pogrzebową. - Stawiamy sobie pytanie: „dlaczego?”. Ale niezbadane są wyroki Boga, który złożył przecież w ofierze swojego Syna.
Za trumną Kamila szli płaczący rodzice, brat. Łzy w oczach mieli wszyscy, zwłaszcza rówieśnicy, który pożegnali go listem: „Kamilu drogi, czy musiałeś nas opuścić? (...) Nie poczujemy już Twojej dłoni, nie spojrzymy w oczy już. (...). Twoja klasa zawsze będzie o Tobie pamiętała...”.
Niech pozostanie w naszej pamięci.
Czytaj również : http://www.zyciepabianic.pl/article/show/jak-zginal-kamil
http://www.zyciepabianic.pl/article/show/samobojstwo-czy-wypadek
Komentarze do artykułu: Pożegnaliśmy Kamila
Nasi internauci napisali 11 komentarzy
komentarz dodano: 2008-12-18 15:03:56
I nie uwierzę, że już go nie ma ;((
[*][*][*] ;(
komentarz dodano: 2008-12-17 17:07:40
[*]
komentarz dodano: 2008-12-13 14:56:06
"Jego śmierć napełniła bólem wielu z nas, ale wierzymy, że śmierć jest początkiem nowego, lepszego życia..." Miejmy nadzieje, że tak jest ...
komentarz dodano: 2008-12-13 14:07:29
komentarz dodano: 2008-12-13 11:44:24
Przecież...przecież miał tyle planów...
Nie był by zdolny . Nie wierzę .
komentarz dodano: 2008-12-13 11:17:41
komentarz dodano: 2008-12-13 10:20:28
komentarz dodano: 2008-12-12 19:11:52
Nigdy nie powinno tak być że rodzice chowają swoje dziecko, a tym bardziej babcia wnuka ;( Nie wiem Kamil jak mogłeś tak postąpić. Zadać taki ból najbliższej rodzinie ;( Nam, przyjaciołom.. zrobiłeś tak straszną rzecz..;(
Pożegnało Cię dziś wiele osób.. rodzina, przyjaciele, znajomi.. Choćby nie wiem jak wielkie byłyby wieńce, znicze one nie oddadzą bólu po stracie bliskiej, tak bliskiej osoby jaką byłeś dla wielu osób !!
Mam nadzieje że chociaż jest Ci tam dobrze.. ;(;(;( [*][*]
komentarz dodano: 2008-12-12 17:45:33
Z bólem serca stałem patrząc na ciebie jak leżysz samotnie w trumnie.
Dopuszczając do siebie że już nie zobaczę cię więcej nie pójdziemy razem na piwo, nie wpadniesz do mnie i nie powiesz ,,Siema co słychać'' :( Ale mam nadzieję że tam gdzie trafiłeś masz lepiej jesteś wolny nie odczuwasz cielesnego bólu. Kamilku Czuwaj nad nami. Będę cię pamiętał do Końca moich Dni. A najbardziej żałuje że nie powiedziałem jak bardzo mi byłeś pomocny i jak bardzo cię Kochałem (jako mojego braciszka ciotecznego.).:(
Twój Brat Cioteczny Paweł.:(
Żal i ból bo bez ciebie to już nie to samo.:(
,,Było nas czterech zostało trzech.''
komentarz dodano: 2008-12-12 15:22:44
Mam nadzieję, że jest Ci tam lepiej .
Czuwaj nad Nami Aniołeczku ;* [*]
Nigdy o Tobie nie zapomnimy ..
komentarz dodano: 2008-12-12 13:49:45