Ptasia grypa jest już u naszych sąsiadów. Przypadki choroby zanotowano w Sieradzkiem. Są tam trzy ogniska zakażeń wśród kaczek.

– Wirus wysoce zjadliwej grypy ptaków (IPAI), podtypu H5N8 - nie jest groźny dla ludzi, ale jest bardzo szkodliwy dla gospodarki i niebezpieczny dla gospodarstw – ostrzega hodowców drobiu Andrzej Śmiechowicz, powiatowy lekarz weterynarii.– Śmiertelność wśród zakażonego ptactwa jest 100-procentowa.  

Główną przyczyną rozprzestrzeniania się wirusa grypy ptaków H5N8 są dzikie ptaki. Przyczyną bywa też zachowanie ludzi stąd istnieje konieczność zachowania zasad bioasekuracji.

Zachodzi konieczność:

*odosobnienia drobiu lub innych ptaków w gospodarstwie, w szczególności w zamkniętych obiektach budowlanych lub innych miejscach, w sposób uniemożliwiający kontakt z drobiem lub innymi ptakami utrzymywanymi w innych gospodarstwach oraz ograniczający ich kontakt z dzikimi ptakami;

* utrzymywać drób w sposób wykluczający jego dostęp do zbiorników wodnych, do których dostęp mają dzikie ptaki;

* przechowywać paszę dla ptaków w sposób zabezpieczający przed kontaktem z dzikimi ptakami oraz ich odchodami;

*karmienia i pojenia drobiu oraz ptaków utrzymywanych w niewoli w sposób zabezpieczający paszę i wodę przed dostępem dzikich ptaków oraz ich odchodami;

*stosowania przez osoby wchodzące do budynków inwentarskich, w których jest utrzymywany drób, odzieży ochronnej oraz obuwia ochronnego, przeznaczonych do użytku wyłącznie w danym budynku;

* wyłożenia mat dezynfekcyjnych przed wejściami i wyjściami budynków inwentarskich,w których jest utrzymywany drób;

* stosowania przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą drobiu zasad higieny osobistej, w tym mycie rąk przed wejściem do budynków inwentarskich.