Od jutra oddział „covidowy” zostanie powiększony do 6 łóżek izolacyjnych, 60 łóżek obserwacyjno-zakaźnych oraz 5 łóżek intensywnej terapii. Dziś (poniedziałek) na oddziale przebywa 25 pacjentów. Kilka osób jest w stanie ciężkim, dwie zostały przewiezione pod respirator do łódzkiego szpitala.
– Jak mówią lekarze, wirus, który teraz do nas dotarł, jest wyjątkowo trudny. Pacjenci mają zajęte płuca w 30-50 procentach - tłumaczy Adam Marczak, dyrektor administracyjno-techniczny w PCM.
Niestety, od utworzenia oddziału „covidowego” w naszym szpitalu (od 1 listopada), zmarły dwie osoby. Mimo, że zostały przewiezione pod kompleksową opiekę do łódzkiego szpitala, nie udało się ich uratować.
Obecnie najstarszy pacjent przebywający na „covidowym” ma 96, lat, a najmłodszy 43.
Z 29 leczonych dotąd tutaj osób, tylko 7 było zaszczepionych przeciwko koronawirusowi.
0 0
Jakaś statystyka, coś tam wyjaśnia ... na 29 chorych, aż 22 nie zaszczepionych ... a do dziś, wg Niedzieli zaszczepionych ogółem w Polsce jest tylko 53 % populacji a powinno być 70 % ... wirus się rozpędza, pewnie będzie lokalny lockdown ... gdy w Austrii ostatnio wprowadzono ciekawe restrykcje, to od razu ustawiły się kolejki do szczepień ...
0 0
Nareszcie ŻP podało istotny, covidowy przekaz..., lokalny. Nie standardowy! - ministerialny buchalter od Zdrowia publicznego podaje "prawdziwe" wyniki CovidToToLotka dla powiatu pabianickiego. Tu mamy informację od lokalnego, jeszcze niezależnego źródła - PCMu.
Przykład restrykcji naszych jest niezbyt stosowalny w porównaniu do restrykcji w Austrii. Tam wymóg posiadania szczepionkowego paszportu jest traktowany poważnie. Bo austriacy od stuleci mają tradycję życia towarzyskiego, rodzinnego w restauracjach, kawiarniach**. Teatry a przede wszystkim Opera Wiedeńska. Czyli pobyt tam traktują jako coś wielokroć pyszniejszego do... serniczka wiedeńskiego z ...turecką kawką.... smolistą czrną lub "wiener cafee".
**
to im została po wizycie Sobieskiego z 5000 husarzami, którzy tak szybko zrozumieli, że ten klimat jest dla nich za chłodny, że sp...li zostawiając wory kawy- stała się modna w Wiedniu, ale też wspaniały namiot wezyra, który znalazł pyszne miejsce pobytu - Zamak Królewski na Wawelu.
Mimo to lubię turków a i oni polaków... Szczególnie, że przeszwędałem się u nich ~8000 km.
Tymczasem Matołuszki rządowe drapią się po narodowych kołtunach nad szlabanem. Bo przecież dokonaliby segregacji covidowej, a segregacja, wyróżnienie - to cios w suwerenne poczucie "równości"
Spokojnie, symulacja komputerowa dynamiki covida, wskazuje na 40 000 trafionych pod koniec grudnia. Bo suweren, tradycyjnie spotyka się tylko z rodziną w suwerennym, swoim domu..."bezpiecznym"... poczekamy...