Na starcie pojawili się wolontariusze WOŚP-u, w tym szef pabianickiego sztabu Michał Pietrzak. Z licytacji dwóch orkiestrowych koszulek i smyczy zebrano 200 złotych.

- Cieszymy się, że parkrun gra razem z nami. Każda dodatkowa impreza to kolejne złotówki na szczytny cel – powiedział Michał Pietrzak.

W ubiegłym roku dla WOŚP-u pobiegło 16 osób. Tym razem było 34 zawodników.

- Będziemy grać z orkiestrą przez kolejne lata – zapewnił Maciej Poros, organizator parkrun w Pabianicach.

5-kilometrowy bieg najszybciej wśród mężczyzn pokonał Adam Sajduda. Przebiegł trasę w 18 minut 47 sekund. Rywalizacja o podium była zacięta, bo Marcin Krebs wbiegł na metę zaledwie sekundę później. Trzeci był Wojciech Sowała, strażak z Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach. Wśród pań najlepiej poszło Dorocie Bystrzyckiej.

Pierwszy raz udział w parkrunie wziął Marcin Kucharski. Maciej Zaremba ukończył natomiast okrągły, 100 parkrun. Wszystkich uczestników biegu częstował z tej okazji cukierkami.