Oprócz zawodniczki Azymutu, Kingi Królik pobiegła też Alicja Konieczek. Na początku to pabianiczanka prowadziła stawkę 16 zawodniczek. Szybko jednak na czele biegu pojawiły się Niemka Lea Meyer, Szwedka Emilia Lilemo oraz Kenijka z rumuńskim paszportem Stella Rutto. I te trzy zawodniczki prowadziły po pierwszym tysiącu metrów. Kinga Królik znajdowała się wówczas w środku stawki.

Komentatorzy TVP zauważyli później, że pabianiczanka została z tyłu i osłabła. Miała sporą stratę do czołówki, co sprawiło, że na ostatni tysiąc metrów wbiegała jako przedostatnia zawodniczka.

W końcówce Kinga Królik odrobiła część strat i na ostatnich metrach wyprzedziła Lilemo. Ostatecznie wbiegła na metę z 13. czasem – 9:37.63.

Mistrzynią Europy została Francuzka Alice Finot (9:16.22), wyprzedzając Niemkę Gesę-Felicitas Krause i Brytyjkę Elizabeth Bird. Alicja Konieczek była 7. (9:23.28).