ad

Lubimy też mieć wybór, więc szukając najlepszej opcji, zanim zdecydujemy się na konkretną ofertę, porównujemy warunki kredytu w różnych bankach. Z racji, że parametry umowy o kredyt zależą od kondycji finansowej klientów, to aby szczegółowo poznać koszty prowizji, ubezpieczenia, oprocentowanie, wysokość raty, to musimy w każdej instytucji finansowej złożyć osobny wniosek. Generuje to wiele zapytań w Biurze Informacji Kredytowej do tej samej pożyczki, a każde z nich jest odnotowywane w historii kredytowej, o czym nie do końca zdajemy sobie sprawę.

Czy duża liczba zapytań może być przyczyną problemów?

Osoba, która nigdy nie miała w ręku raportu BIK, nie może wiedzieć, co się w nim znajduje, a zatem nie do końca świadomie buduje swoją historię kredytową. Niestety, każde złożone zapytanie o kredyt jest widoczne i brane pod uwagę przez analityków bankowych. Jak się okazuje, za dużo zapytań w BIK-u to jeden z czynników, przez który banki odrzucają wniosek o udzielenie kredytu. Rzecz jasna, same zapytania w BIK nie skutkują negatywną decyzją, ale stanowią około 5 proc. oceny zdolności klienta. Bank analizując sytuację finansową potencjalnego kredytobiorcy, stosuje wewnętrzną punktację i każdorazowe zapytanie odnotowane w BIK, to parę punktów mniej w ocenie klienta, w końcu historia kredytowa jest ważnym elementem zdolności kredytowej. Przykładowo osoba, która nigdy nie brała kredytu, nie kupowała na raty i nie korzystała z limitu karty kredytowej, czyli ma tzw. czystą kartę, może narobić sobie problemu, składając klika czy kilkanaście wniosków. Z punktu widzenia banku jest to pewne ryzyko, gdyż istnieje szansa, że taki kredytobiorca może uzyskać środki z kilku kredytów i próbować zniknąć lub po prostu analityk z banku może pomyśleć, że z takim klientem musi być coś nie tak, skoro chodzi od banku do banku i aplikuje o kredyt. Nie mniej jednak zapytania w BIK obniżają ocenę wiarygodności klienta.

Jak długo widoczne są zapytania w BIK?

Na szczęście wpisy w raporcie BIK dotyczące zapytań o kredyt nie są tam na stałe, więc historia kredytowa zawsze może ulec zmianie. Pisząc bardziej szczegółowo, wpisy są dostępne dla banków przez okres 12 m-cy, z czego wymieniona jest ilość zapytań złożonych w ciągu ostatniego miesiąca oraz w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Niektóre banki zwracają uwagę tylko na zapytania w ostatnich 30-stu dni, więc wystarczy odczekać miesiąc lub dwa, aby poprawić ocenę wiarygodności. Pamiętajmy, że nie jest to regułą, gdyż każdy bank ma własny algorytm weryfikacji klientów.

Jak w takim razie uniknąć kłopotów z zapytaniami?

Najlepiej ograniczyć liczbę zapytań do trzech. Do wstępnej weryfikacji można użyć porównywarki internetowej lub skorzystać z pomocy doradcy finansowego, który pomoże wybrać najlepsze oferty z rynku. Nieprzekraczanie ilości trzech zapytań w ciągu m-ca wygląda naturalnie i nie zaszkodzi historii kredytowej. Nowy klient, który nie posiada historii może się spodziewać, że czwarte lub piąte zapytanie może już skutkować negatywną decyzją banku. Sposobem na zmniejszenie liczby zapytań jest też prośba o wykonanie symulacji kredytu, jednak trzeba brać pod uwagę fakt, że symulacja nie zobowiązuje banku do utrzymania warunków z symulacji i gdy złożymy wniosek oferta może wyglądać zupełnie inaczej.