Do wypadku doszło w niedzielę po godzinie 14.00 w miejscowości Brogi w gm. Dobroń. Chłopiec wybiegł zza ogrodzenia posesji, prosto pod koła nadjeżdżającego opla. Samochód prowadziła 71-letnia mieszkanka Łodzi. 

Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, policja i straż pożarna. Strażacy zajęli się zabezpieczeniem terenu pod lądowanie helikoptera LPR.

Dziecko zostało przetransportowane do szpitala im. Matki Polki w Łodzi z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu.