Mieszkaniec bloku przy ul. Moniuszki usłyszał przez ścianę wołanie sąsiada. Poprosił o pomoc patrol Straży Miejskiej. Strażnicy potwierdzili zgłoszenie i poprosili strażaków o pomoc w dostaniu się do mieszkania. Na miejsce przyjechały trzy jednostki – 8 strażaków.

- Strażacy wyważyli drzwi do mieszkania – mówi mł. bryg. Michał Kuśmirowski z PSP w Pabianicach. - W wannie zastali siedzącego mężczyznę, który od soboty nie mógł się z niej wydostać. Lokator nie wymagał pomocy medycznej.

68-latek złamał kilka dni wcześniej rękę. Miał ją unieruchomią, co uniemożliwiło mu wydostanie się z wanny.

Wstępnie oszacowane straty w zdarzeniu to koszt uszkodzonych drzwi – około 1.000 zł.