23-miesięczna Patrycja zjadła granulki silnie żrącego środka do udrażniania rur kanalizacyjnych.

Dziewczynka pudełko z granulkami wzięła z łazienki. Faktu nie zauważyła opiekująca się nią babcia. Prawdopodobnie dziecko myślało, że znalazło cukierki i wzięło żrący środek do buzi. Z poważnymi oparzeniami wewnętrznymi trafiła na oddział ratunkowy naszego szpitala. Tam ją zaintubowano i w stanie krytycznym zabrano na oddział intensywnej opieki medycznej szpitala przy ul. Spornej w Łodzi. Dziecko ma poparzoną chemicznie jamę ustną, gardło, krtań, przełyk. Może także drogi oddechowe. Jest utrzymywana w głębokim śnie farmakologicznym. Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj o godz. 9.00. Policja prowadzi dochodzenie w kierunku narażenia zdrowia i życia dziecka przez opiekunów.