Kłęby dymu na korytarzu drewnianego domu przy ul. Garncarskiej zaniepokoiły mieszkańców. Wezwali straż pożarną. Okazało się, że jeden z mieszkańców wystawił na korytarz popiół w plastikowym wiaderku. Strażacy zalali wiaderko wodą. Przewietrzyli korytarz. Zdarzyło się to w niedzielę (31 października) o godz. 13.28.