Na parkingu przed cmentarzem w płomieniach stanął opel astra. Natychmiast wezwano straż pożarną. 8 strażaków ugasiło płonącą komorę silnika gaśnicą śniegową.
- Przyczyną pożaru był nieszczelny układ paliwowy – mówi Szymon Giza ze straży pożarnej.
Straty oszacowano na 1.000 zł. Zdarzyło się to w środę (3 listopada) o godz. 19.35.