ad

W poniedziałek (ok. godz. 13.00) do dwóch dziewczynek bawiących się na skwerze przy ulicy Szarych Szeregów podszedł mężczyzna. Zapytał, czy dziewczynki mają przy sobie telefony komórkowe. Jedna z nich wyjęła telefon z kieszeni.

- Mężczyzna wyrwał jej go z ręki i uciekł - mówi mł. asp. Joanna Szczęsna, rzecznik pabianickiej policji.

Gdy 9-latka wróciła do domu, o całym zdarzeniu opowiedziała mamie. Kobieta razem z córką pojechała na komendę złożyć zeznania.

Okradziona dziewczynka dokładnie opisała sprawcę. Ma on ok. 175 centymetrów wzrostu, waży ok. 90 kilogramów. W dniu, kiedy ukradł dziewczynce telefon, ubrany był w szarą koszulkę i szare spodenki z kieszeniami za kolana. Na prawej ręce miał tatuaż.

- Wszystkie osoby, które mogą wiedzieć, kim jest poszukiwany, proszone są o kontakt z policją - mówi Szczęsna.