W niedzielę po godzinie 11.00 dyżurny Centrum Powiadamiania Ratunkowego poprosił straż pożarną o pomoc. Poinformował, że z okna na 3 piętrze w bloku przy ul. Robotniczej wychyla się mężczyzna i krzyczy, że chce skoczyć.

Strażacy rozstawili przed blokiem skokochron. Następnie udali się po klatce schodowej sprawdzić, co dzieje się z mężczyzną. Drzwi otworzył im 88-letni lokator. Wewnątrz był też jego sąsiad, który próbował uspokoić 88-latka.

Na miejsce wezwano pogotowie. Jak się okazało, 88-latek jest chory na alzheimera. Do czasu przyjazdu ratowników medycznych strażacy udzielali mężczyźnie wsparcia psychicznego.

Karetka pogotowia zabrała chorego do szpitala.