Pożar wybuchł w lokalu na pierwszym piętrze. Na miejsce wyjechały 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej i 4 wozy OSP.

Z kamienicy przed przyjazdem służb wyszło 7 osób. Przed wejściem siedziała 65-letnia kobieta w utrudnionym kontakcie logiczno-słownym z okopconą twarzą. Strażacy udzielili jej wsparcia i poddali tlen.

Ugasili pożar kilkoma prądami wody podanymi od strony klatki schodowej, strychu i z drabiny mechanicznej.

- Rozebrali również spalone pokrycie dachowe a z sąsiedniego mieszkania wynieśli 11 kilogramową butlę z gazem – mówi mł. bryg. Michał Kuśmirowski. - Z lokalu znajdującego się pod mieszkaniem, w którym wybuchł pożar strażacy wynieśli też meble, ubranie, sprzęt RTV i AGD, żeby ograniczyć straty w pożarze i zabezpieczyć rzeczy przed zalaniem.

Straty w pożarze to 3000.000 zł. Jego przyczyną było zaprószenie ognia.