- Cztery osoby są ranne - mówi świadek wypadku. 

Dwie zostały zabrane przez pogotowie do szpitala. Dwie lżej ranne czekały na kolejne karetki. Wśród rannych są dwaj obcokrajowcy.

Na 208. kilometrze drogi ekspresowej S8 doszło do wypadku. Rozbite są cztery auta. Na miejsce pojechała drogówka z Pabianic, karetki pogotowia i straż pożarna - JRG Pabianice i OSP Dobroń. Straż pożarna dostała wezwanie około 12.45.

- Cztery osoby są poszkodowane - informuje dyżurny straży pożarnej. - Wypadek jest na wysokości wsi Barycz.

Jak doszło do wypadku? Według policyjnych ustaleń winny jest kierowca audi, który na skutek niezachowania bezpiecznej odległości uderzył w tył samochodu marki Iveco. Kierowca toyoty jadącej za audi widząc, co się dzieje, rozpoczął hamowanie. Wtedy w tył toyoty uderzył kierowca ciężarówki marki Nissan. Ciężarówka przewróciła się na bok.

Ranni zostali kierowcy audi, nissana i toyoty oraz pasażerka toyoty. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali w Pabianicach i Łasku. Kierowca iveco wyszedł z wypadku bez szwanku.

Dwie ekipy patrolu S8 i strażacy z OSP Dobroń zajęli się sprzątaniem jezdni. Skończyli około 18.00. W tym czasie ruch odbywał się wahadłowo.