Dyżurny straży pożarnej w Pabianicach odebrał zgłoszenie o godz. 9.05, w środę (16 lutego). O pomoc w dostaniu się do mieszkania jednego z bloków przy ul. Sucharskiego 13/50 w Konstantynowie Łódzkim prosili policjanci.

- Podejrzewali zgon lokatorki, z którą nie było kontaktu – powiedział starszy kapitan Michał Kuśmirowski z komendy PSP w Pabianicach.

Kobieta mieszkała na parterze. Strażacy dostali się do mieszkania przez balkon. Na miejscu zastali 58-latkę leżącą na kanapie. Była przytomna, ale w utrudnionym kontakcie słownym. Na prawej nodze miała ranę.
Strażacy opatrzyli nogę kobiety. W tym czasie na miejsce dojechało pogotowie ratunkowe.  Po przebadaniu 58-latki ratownicy zadecydowali o przewiezieniu jej do pabianickiego szpitala.
Akcja trwało ponad godzinę. Na miejscu był jeden samochód PSP z Pabianic i dwie jednostko Ochotniczej Straży Pożarnej z Konstantynowa Łódzkiego.