Do obu interwencji doszło w ciągu dwóch godzin, między 17.00 a 19.00.

Mandat za nielegalne pozbywanie się odpadów poniesie mieszkaniec ul. Łąkowej. Podpadł strażnikom paląc w piecu lakierowanym drewnem. 
Drugi mężczyzna, na działce u zbiegu ulic Mickiewicza i Poniatowskiego wypalał odpady roślinne pomieszane z butelkami typu PET i folią. 

Obaj zostali ukarani najwyższymi w taryfikatorze mandatami - każdy po 500 zł. .

- Przypominamy, że spalanie lakierowanego drewna paneli, parkietów, części mebli, płyt wiórowych oraz plastiku jest zabronione i bardzo niebezpieczne dla zdrowia - mówi Tomasz Makrocki, komendant Straży Miejskiej.