W minioną niedzielę, około godz. 19.45 (było jeszcze widno) uwagę operatora monitoringu miejskiego przyciągnęła grupka osób idąca ul. Zamkową. Stojący tam „toi-toi” najwidoczniej nie spodobał się jednemu z mężczyzn, więc go przewrócił. Strażnik szybko powiadomił policję, która kilka chwil później zatrzymała zadymiarza. Toaleta wróciła na swoje miejsce, a sprawca został pouczony.

To nie pierwszy raz, kiedy ucierpiał przenośny kibelek stojący na terenie budowy torowiska. W październiku 2022 poszedł z dymem „toi toi” na Starym Rynku. Niespełna dwa miesiące temu młody mężczyzna zapłacił mandat za przewrócenie toalety na ul. Zamkowej.