Rozbite samochody (dwa osobowe i ciężarówka) zablokowały na kilka godzin skrzyżowanie ulicy Łódzkiej z Cegielnianą.

Sprawcą wypadku okazał się kierowca seata. Uderzył w scanię czekającą na wjazd w ulicę Łódzką. Seat odbił się od ciężarówki i wjechał w jadącego z naprzeciwka opla, który w efekcie zatrzymał się na barierce oddzielającej przystanek od ulicy.

Ranne zostały dwie osoby: kobieta podróżująca oplem i sprawca stłuczki (nim zajęli się nie tylko medycy). Badanie alkomatem wykazało, że kierowca seata miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Za swój "wyczyn" odpowie przed sądem. Z prawkiem już się pożegnał.