W niedzielę o 18.20 do komendy policji zadzwonił pabianiczanin. Twierdził, że ulicą Podleśną z nadmierną prędkością gna czarne audi.

Autem miało jechać czterech młodych mężczyzn. Informator twierdził, że są nietrzeźwi, łącznie z kierowcą. Kierowca ostro wszedł w zakręt i uszkodził koło.

Na Podleśną pognały dwa policyjne radiowozy. Na osiedlowym parkingu funkcjonariusze zastali czarne audi. Wyglądało na porzucone. Miało uszkodzone przednie, lewe koło. W oponie nie było powietrza.
Policjanci rozejrzeli się po parkingu i osiedlu, ale po kierowcy, ani pasażerach nie było śladu. Szybko udało się im ustalić tożsamość jednego z mężczyzn, który prawdopodobnie jechał tym samochodem. Nie był trzeźwy. Zatrzymano go do wyjaśnienia.

Trwają czynności sprawdzające.