Zapadł się asfalt przy skrzyżowaniu z ulicą Krakowską. W tym miejscu nie ma kanału burzowego, jest ogólnospławny. Przebiega dokładnie pod dziurą. W środę Zakład Wodociągów i Kanalizacji sprawdzał kamerowozem, czy nie ma wycieku z kanalizacji. 
 
- Miejsce jest ogrodzone i oznakowane. W piątek ZWiK usunie awarię, czyli uszczelni systemem rura w rurę przykanalik łączący spust z kanalizacją w ulicy  – mówi inżynier miasta Andrzej Różański.