- Dostałem telefon o godz. 16.30 z informacją, że przewróciło się drzewo - mówi Tomasz Kloze, kierownik hali tenisowej MOSiR przy Grota-Roweckiego.

Po południu dla naszego regionu synoptycy prognozowali silny wiatr - pierwszego stopnia. W powiecie pabianickim konary spadły w trzech miejscach. W Lutomiersku drzewo przewróciło się na drogę powiatową obok gimnazjum. W Ksawerowie konar spadł na ulicę Łódzką. W Pabianicach brzoza upadła na halę tenisową.

Do akcji wkroczyli strażacy. Dwa zastępy JRG do godz. 18.00 usuwały skutki wichury.

- Na szczęście dach nie został uszkodzony - mówi z ulgą kierownik. - Byłoby szkoda, bo trzy lata temu był naprawiany.

Dyrektor Piotr Adamski sprawdził już, jakie są straty. 

- Na pierwszy rzut oka uszkodzenia są nieduże - przyznaje dyrektor.