Publiczność chowa się w cień przed słońcem i duchotą. Pod sceną stoją nieliczni. Większość tych, którzy okupują miejsca pod samymi barierkami, przyjechała tutaj o 9.00.

– Czekamy na Dawida Kwiatkowskiego, ale też na Margaret. Nie oddamy nikomu naszych miejsc – mówią dziewczęta, które przyjechały z Bydgoszczy, Łodzi i Aleksandrowa Łódzkiego.

Poza sceną pabianiczanie i ci, którzy pojawią się na pikniku, również nie będą się nudzić. Czeka na nich wiele atrakcji. Dzieci chętnie odwiedzają osadę rycerską i dwór Mieszka I. 9-letni Olek miał okazję przymierzyć fragment zbroi.

– Jest to bardzo ciężkie. Widziałem, że pan wali we mnie mieczem, ale prawie nic nie czułem – mówi chłopiec.

Swoje stoisko ma m.in. Komenda Powiatowa Policji w Pabianicach. Promują zawód policjanta i zachęcają do wstąpienia w ich szeregi. Dla dzieci mają malowanki. Jest wesołe miasteczko, balony i coś do jedzenia.

– Na pewno każdy tutaj znajdzie coś dla siebie. Przez cały dzień na boisku będzie się działo. Impreza potrwa do późnych godzin, bo tym razem aż do 24.00 – mówią organizatorzy.

Swoje stoisko ma również ZWiK. Mieszkańcy chętnie do niego podchodzą i wypijają pełne kubki wody z cytryną lub pomarańczą.

– Dobrze, że są w taki dzień jak ten. Na pewno podejdę tutaj kilka razy – mówi przechodząca obok kobieta.

Szczegółowy rozkład jazdy imprezy znajdziesz TUTAJ.