– To domy, których stan techniczny zagraża bezpieczeństwu mieszkańców – mówi Szymon Kozera, dyrektor ZGM. Wyprowadziliśmy z nich już lokatorów. Dostali mieszkania w innych lokalizacjach.

W planach ZGM ma wyburzenie w przyszłym roku kolejnych 4 domów i tyle samo w roku 2022.

Czy uda się rozebrać budynki z tegorocznej listy? Nie wiadomo.

– Potrzeba na to co najmniej 150.000 złotych - wylicza dyrektor. – A w tym roku ograniczamy wydatki z powodu epidemii koronawirusa.

Na liście do rozbiórki są domy przy ulicach: Kilińskiego 19 (trzy budynki mieszkalne i trzy gospodarcze) i Kilińskiego 21 (budynek mieszkalny), św. Rocha 11 (drewniany pustostan), Mickiewicza 6 (murowany pustostan) i Pułaskiego 16.

Zobacz też: Katastrofa budowlana w domu przy Pułaskiego 16. "Mówiliśmy administracji, że dom się nie nadaje do mieszkania" - żalą się mieszkańcy

– W tym roku na pewno rozbierzemy dom przy ul. Pułaskiego 16 – zapewnia dyrektor Kozera. – To budynek, w którym doszło w ubiegłym roku do katastrofy budowlanej. Mieszkały tutaj trzy rodziny. Wszystkie mają nowe lokum.

W niedzielę 17 listopada ubiegłego roku na głowy ludzi posypały się cegły. Spadły ze stropu w korytarzu. Przyjechali strażacy, ewakuowano 8 osób. Pracownicy Rejonu Obsługi Mieszkańców zabili deskami główne drzwi do budynku, bo inspektor nadzoru budowlanego wyłączył budynek z użytkowania. Lokatorów zakwaterowano w hotelu Włókniarz przy Kilińskiego. Cześć skorzystała z gościnności rodzin. Do domu przy Pułaskiego 16 wrócili tylko po swoje rzeczy. Specjalna komisja oceniła stan techniczny budynku. Stwierdzono, że nie nadaje się do remontu.

– Rozpisaliśmy już przetarg na wykonawcę rozbiórki – dodaje dyrektor.