Po drugiej dawce leku, który ma zlikwidować nowotwór oka, mały pabianiczanin wciąż widzi. Przypominamy, że każde podanie leku (bezpośrednio do oka – wycelowane w guza), stanowi zagrożenie uszkodzenia nerwu wzroku. Na szczęście, i tym razem się udało!

- Nowy Rok otwieramy spotkaniem z doktorem, który na badaniu dna oczek sprawdzi, w jakim stopniu chemia uszkodziła wzrok i oczywiście jak podziałała na guza – mówią rodzice Antosia.

Po pierwszym podaniu leku nowotwór się zmniejszył. Przeczytasz o tym TUTAJ.

Uwaga, każdy z nas może pomóc maluszkowi. Dziś w Fabryce Wełny o godz. 16.00 zacznie się koncert, z którego dochód w całości zostanie przeznaczony na leczenie Antosia Świecha.