Piąty dzień z rzędu strażacy gasili pożar w okolicach Piątkowiska i Kudrowic.

W środę paliło się tam dwa razy. Pierwszy pożar wybuchł na rżysku w Kudrowicach. Było to 45 minut po północy. Płonęło 300 metrów kwadratowych pola. Z ogniem walczyło 11 strażaków. Kolejny raz o godz. 16.25 zapaliło się rżysko w Piątkowisku. Paliło się 1.500 metrów kwadratowych pola. Akcja trwała 30 minut. Brało w niej udział 8 strażaków.

Strażacy podejrzewają, że to podpalenia. W obu miejscach system alarmowy nadleśnictwa zarejestrował chłopaka na skuterze. Pojawiał się w miejscach, gdzie chwilę później wybuchały pożary.