Rada nadzorcza PCM przesłuchała pięciu kandydatów na prezesa spółki (jeden zrezygnował). O stanowisko ubiegają się m.in. Iwona Fisiak, była przewodnicząca rady nadzorczej i Marek Kiljański, kierownik Pabianickiego Centrum Rehabilitacji.

Kandydaci przedstawili koncepcję funkcjonowania PCM. Zadano im po 20 jednakowych pytań, które dotyczyły m.in. wiedzy z zarządzania spółką, pomysłów na rozwijanie działalności, poprawę renomy szpitala i sięgania po outsourcing usług. Były również  pytania zazwyczaj zadawane przy rekrutacji, o wady i zalety kandydata czy prezentację, dlaczego jest najlepszy na stanowisko. W przesłuchaniach jako obserwatorzy z głosem doradczym uczestniczyli: radny miejski Jarosław Lesman, przewodniczący Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej, Promocji i Bezpieczeństwa oraz Filip Michael, przewodniczący rady pracowników PCM. Nowego prezesa PCM poznamy do 21 sierpnia. 

Po tym, jak rada nadzorcza odwołała prezes Konopacką, wyszło na jaw, że korzystny wynik finansowy wynikający ze sprawozdania finansowego przesłanego do Urzędu Miejskiego (26 maja) nie jest miarodajny.

- W kwietniu zarachowano w przychodach ze sprzedaży blisko połowę nadwykonań świadczeń medycznych z siedmiu oddziałów szpitalnych ponad limity określone w umowie z NFZ. Wystawione na nie faktury w wysokości 1,3 miliona złotych zostały zwrócone przez NFZ jako niezasadne. Wprowadzony zapis księgowy zmienił radykalnie wynik finansowy i dał dużo lepszy obraz sytuacji  – mówi Monika Mosiewicz z rady nadzorczej PCM.

W ten sposób według dokumentów przedstawionych prezydentowi przez zarząd na koniec kwietnia spółka miała stratę netto 919 tys. zł zamiast 2,2 mln, na koniec maja stratę 708,1 tys. zł zamiast 2 mln zł. W związku z niezapłaconymi nadwykonaniami poniesione przez szpital koszty (leki, diagnostyka, pobyt pacjentów) znacznie przewyższyły osiągnięte przychody. 

- Szpital nie ma zobowiązań wymagalnych, reguluje płatności na bieżąco i ma zachowaną płynność finansową. Nie ma zagrożenia w funkcjonowaniu spółki, mimo że w związku z niezapłaconymi nadwykonaniami na koniec czerwca była strata w wysokości 2,1 miliona. Ze wstępnych ustaleń księgowych wynika, że wynik finansowy za lipiec uległ poprawie – mówi  Mosiewicz.

Dominika Konopacka od połowy czerwca pozostaje na zwolnieniu z powodu choroby (ostatnie do 18 sierpnia), co uniemożliwia radzie nadzorczej PCM wręczenie wypowiedzenia umowy o pracę. Ponadto złożyła zwolnienie do Urzędu Miejskiego, ponieważ po tym jak w 2010 r. przejęła funkcję prezesa, przestała pracować w zespole radców prawnych UM i pozostawała na bezpłatnym urlopie.