Zaniepokojona sąsiadka zadzwoniła pod 112. Poinformowała operatora, że z kuchni jednego z lokatorów wydobywa się dym, a jego nie ma w domu. Kobieta widziała, jak wychodził. 

Strażacy pojechali na ulicę Świętokrzyską. Weszli przez okno do mieszkania na parterze kamienicy. W kuchni przypalał się obiad.

Strażacy wynieśli potrawę na zewnątrz i ugasili ją. Później oddymili i przewietrzyli mieszkanie. 

Działo się to w sobotę o godz. 12.05.