- Nie będziemy wywozić śniegu z miasta, bo nie ma na to pieniędzy - powiedział na konferencji wiceprezydent Cichosz. - Nawet w tak bogatym Bełchatowie śnieg zalega.
Z tego powody musimy przygotować się na podtopienia i powódź.
- Od tygodnia czyścimy studzienki, ale są zamarznięte i nie będą przyjmować wody - obawia się Cichosz.
W przypadku podtopień, trzeba dzwonić do Zakładu Wodociągów i Kanalizacji (całodobowy telefon alarmowy 42 21-56-564) oraz do Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej (42 215-97-72).
Komentarze do artykułu: Śnieg zostaje
Nasi internauci napisali 14 komentarzy
komentarz dodano: 2010-02-22 07:56:46
komentarz dodano: 2010-02-21 12:47:09
komentarz dodano: 2010-02-19 06:04:29
BIAŁE PABIANICE:)
komentarz dodano: 2010-02-18 22:03:26
komentarz dodano: 2010-02-18 20:54:15
"Pani kierowniczko jest zima wieć musi być zimno"
komentarz dodano: 2010-02-18 20:35:57
komentarz dodano: 2010-02-18 19:05:43
Ludzie zawsze był śnieg i kiedyś ludzie nie mieli pretensji a teraz wszyscy maja że śnieg jest w mieście.
Ludzie "jest zima więc musi być zimno (Pani kierowniczko)"
komentarz dodano: 2010-02-18 18:57:49
komentarz dodano: 2010-02-18 18:46:33
komentarz dodano: 2010-02-18 18:43:08
O wybory, i pieniądze na nie wydane to możesz mieć pretensje jedynie do pana Tkacza, i jego ganiaj o sprzątanie śniegu...
komentarz dodano: 2010-02-18 18:40:34
komentarz dodano: 2010-02-18 18:38:17
komentarz dodano: 2010-02-18 18:14:20
komentarz dodano: 2010-02-18 17:01:57