Roboty związane z największym projektem komunikacyjnym w mieście trwają. Mimo pandemii, kapryśnej pogody praca wre. Drobne opóźnienia się zdarzają, a plany ciągle są modyfikowane. W tej chwili pabianiccy kierowcy mierzą się z utrudnieniami na ul. Łaskiej i w Ksawerowie. Efekty powoli widać. Jak zapewnia nas Rafał Sąciński, prezes Progreg InfraCity, do połowy grudnia otwarte zostaną skrzyżowania Łaskiej z Mielczarskiego, Tkacką i Szarych Szeregów. Niestety nie z ulicą Pomorską.
Zobacz też: Cierpliwy torowisko wybuduje.
- Mamy już pozwolenie na wejście na pętlę tramwajową, więc prace zaczną się tu na początku grudnia – mówi prezes.
Mieszkańcy okolicznych bloków przy ul. Łaskiej skarżą się na kilkugodzinne przerwy w dostawie wody, w trakcie trwania prac. Jak się okazuje, nie jest to wina robót „tramwajowych”. Zakład Wodociągów i Kanalizacji, słusznie zresztą, korzysta z prowadzonych tu prac i wymienia wodociąg. Tego typu prace prowadzone równolegle z przebudową, zaoszczędzą zachodu w późniejszych latach.
W Ksawerowie również prowadozne są prace ziemne. Z ulicy widać już głębokie rowy w miejscu dawnych szyn. Kierowcy muszą liczyć się tu z niewielkimi utrudnieniami, związanymi z zastawianiem części pasa przez samochody z budowy. Tu także zamknięte są niektóre skrzyżowania z ul. Łódzką.
- Wszystkich do świąt na pewno nie otworzymy – przyznaje Sąciński.
Co dalej?
Lada moment drogowcy wejdą na ulicę Warszawską. Według planu w połowie stycznia rozpoczną się prace na dwóch odcinkach tej ulicy - od granic miasta do Dużego Skrętu oraz na od Dużego Skrętu do Nawrockiego.
Najcięższe i najbardziej uciążliwe prace rozpoczną się dopiero na wiosnę. Gdy pogoda będzie łaskawsza, drogowcy wejdą na odcinek Warszawskiej i Zamkowej (od skrzyżowania z Nawrockiego do Zielonej).
- Będziemy tu robić rewolucję – nie ukrywa wykonawca.
Tych robót nie będzie można od tak ominąć. Liczyć się muszą z tym okoliczni mieszkańcy i przedsiębiorcy. Co prawda droga nie będzie w całości od razu rozkopana, ale prace będą przebiegały całościowo na ok. 600-metrowych odcinkach.
- Musimy to robić kwartałami, bo tylko tak uda się to zrobić najszybciej – mówi Rafał Sąciński.
Wtedy też robotnicy wezmą się za usuwanie kostki brukowej z części ul. Zamkowej.
Komentarze do artykułu: Co słychać na budowie „projektu tramwajowego”?
Nasi internauci napisali 11 komentarzy
komentarz dodano: 2020-11-27 15:57:12
Komandos a zabetonował się w kaczej ... na full ! A " S " nie broni już nawet pracowników, tylko opluwa słuszne protesty a sam szefo ma jakieś przewałki za uszami ...
komentarz dodano: 2020-11-27 15:36:26
komentarz dodano: 2020-11-27 10:13:12
Wkurza mnie też obecna " Solidarność " !
komentarz dodano: 2020-11-27 09:51:31
komentarz dodano: 2020-11-27 04:01:24
Mnie nie chodzi o co tobie chodzi. Trzeba było być bardziej precyzyjnym. Ani jednego u ciebie wyrazu nie było na temat nawierzierzchni, tylko o czekaniu wszystkich i grzebaniu się przy Kilińskiego i do tego sie odniosłem. Jakiś problem ?
Nie oglądałem reportażu, nie biję piany, ale zawsze ktoś jest za to odpowiedzialny, bo muszą być stosowne ku temu dokumenty a nie strzępienie ryja przez poszczególne strony.
Co do rządów w Pabianiacach, masz rację i nie bedę dociekał, jak zawsze ty to robisz, co by było, gdyby w mieście rządził PiS ...
komentarz dodano: 2020-11-26 21:49:58
Co do ul. Kilińskiego i miejsc do parkowania pod cmentarzem, to był dziś reportaż Polsat'u, w którym pan Gryglewski w imieniu miasta tłumaczył się, ze to wina wykonawcy, a wykonawca bronił się, że te miejsca do parkowanie zostały tak wykonane na życzenie miasta :)
"Kółko" więc się zamyka - NIKT nie jest winien, a ludzie klną, bo ustawić auta nie mogą (za mało miejsca!).
Tak wyglądają (w pigułce) "rządy" Platformy i Lewicy w naszym mieście - kompletny brak kompetencji!!!
Ale cóż - należało się tego spodziewać po "doświadczeniach" z rondem przy ul. Myśliwskiej :D:)
Wierni Platformie pabianiccy wyborcy mają więc to, czego (widocznie) chcieli :D
komentarz dodano: 2020-11-26 15:55:50
komentarz dodano: 2020-11-26 14:08:55
Inżynierowie ( i nie tylko ) są od projektowania i mogą mieć różne wizje w zależności od kaprysów zleceniodawcy i zatwierdzającego projekt.
komentarz dodano: 2020-11-26 12:54:59
komentarz dodano: 2020-11-26 06:07:07
Zapewne nie wszyscy. Po pierwsze : są przeciwnicy tej inwestycji. Po drugie : nie wszyscy korzystają z tramwaju ... Mówił Jerzy, że się jeży, jeż ... Mnie się włos nie jeży, bo nie ma co porównywać Kilińskiego z torowiskiem. Aktualnie, co 24 min. jeżdżą Z41 i jeśli autobus nie wpadnie w korek, to jest okay. Poza tym jest względny komfort termiczny. Tramwaje MPK obsługujące dotąd Pabianice, to był złom tylko na ciepłą wiosnę lub ciepłą jesień. W mroźną zimę dla Eskimosów. W gorące lato dla Afrykanerów. Ale może dzięki tej inwestycji również tramwaje będą z lepszej półki ...
komentarz dodano: 2020-11-25 19:32:06