Uroczyste otwarcie Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Pabianicach miało miejcie w środę (29 maja) . Licznie przybili goście po przecięciu wstęgi w rytm poloneza, tanecznym krokiem pokonali próg szkoły.

Było uroczyście i nie zabrakło wzruszeń. Ostatnie trzy lata nie należały bowiem to najłatwiejszych dla uczniów i całego grona pedagogicznego. Szkoła w tym okresie funkcjonowała w trudnych warunkach. Część zajęć dydaktycznych odbywało się w Szkole Podstawowej nr 15. Tam przeniósł się również sekretariat, biblioteka i księgowość szkoły muzycznej. Większość zajęć realizowana była jednak w Szkole Podstawowej w Bychlewie, która na okres remontu i modernizacji stała się drugim domem młodych muzyków.

Zaplanowana na pół roku modernizacja trwała dwa i pół roku.

- Przebieg remontu obfitował w przykre niespodzianki i dramatyczne zwroty akcji – ujawniła Beata Kępińska dyrektorka szkoły. - Ale ostatecznie to co było dla nas smutne stało się ostatecznie wartością dodaną.

Czas remontu się wydłużył, ale za to szkoła zyskała nową elewację, nowy dach z instalacja fotowoltaiczną. Ma nowe ogrodzenie, nowe wnętrza i pięknie zagospodarowany teren.

Koszty remontu to suma 7 milionów złotych. Dzięki wsparciu Centrum Edukacji Artystycznej szkoła zamówiła już po remoncie 6 nowych fortepianów za ponad pół molina złotych i wyposażyła sale dydaktyczne w nowe meble i sprzęt multimedialny.

- Przeciwności nas zjednywały a muzyka łagodziła negatywne emocje – podsumowała dyrektorka. - Dzisiaj brzmią fanfary, bo dobrnęliśmy do szczęśliwego, wspaniałego finału.