Oglądały tam samoloty, poznały pracę pilotów, stewardess, zwiedziły odprawę paszportową i przechodziły przez bramkę. Choć miały okazję zobaczyć, jak lądują samoloty, same do żadnego nie wsiadły. „Motylki” i „Zajączki” zwiedziły również przylotniskową straż pożarną, gdzie odkryły, że tamtejsze wozy strażackie znacznie różnią się od tych miejskich.