Na czwartkowe zajęcia pani Krystyna Kania przyprowadziła swoją wnuczkę, 11-letnią Zuzią. Nie zabrakło też nastolatek. 15-letnie Angelika Grabarz i Justyna Długosz przyszły na warsztaty, żeby nauczyć się nowych technik.
- Najbardziej lubimy wyszywać zwierzęta – przyznają zgodnie dziewczyny.
O tym, że haft to zajęcie nie tylko płci pięknej, przekonuje obecność na zajęciach kilku chłopców, w tym 12-letniego Mateusza Malinowskiego. Nastolatek korzysta z miejskiej oferty ferii – to już jego drugie zajęcia w muzeum. Uczestniczy też w sportowych zawodach w Miejskiem Ośrodku Sportu i Rekreacji.
W tym tygodniu nauka haftu w godzinach 10.00-12.00.