ad

Zawodnicy rywalizowali na pięciu trasach, a niejako na „deser” organizatorzy zafundowali biegaczom wyścig po Pustyni Siedleckiej.

W tych trudnych warunkach najlepiej poradziła sobie Maria Pabich (elita), która wygrała każdy z etapów oraz najlepiej z pań poradziła sobie w biegu pustynnym. Zawodniczka Azymutu wróciła do domu ze złotem, a na profilu społecznościowym obwołano ją „królową Wawelu”.

Aż czworo biegaczy wróciło ze srebrnymi medalami: Adam Wiśniewski (M12), Kaja Młynarczyk (W16), Małgorzata Biniecka (W21S), Katarzyna Konc (W45).

W czołowej szóstce zawody ukończyli Franciszek Krempiński, Jakub Łącki, Piotr Krempiński oraz Marika Kozuń, która stanęła na podium w biegu pustynnym.