W naszym zespole prym wiodły trzy zawodniczki: Natalia Danych rzuciła 21 punktów, Dominika Poleszak dawnym koleżankom z Lublina rzuciła 18 punktów i zebrała 9 piłek, wreszcie kapitan Magdalena Grzelak zaliczyła triple-double, na które złożyło się 11 punktów, 10 zbiórek i aż 15 asyst.

W szeregach gości błysnęła nasza była środkowa, Martyna Goszczyńska, która zaliczyła 11 punktów. Lublinianki wystawiły w swoich szeregach kilka zawodniczek z ekstraklasy.

Zaczęliśmy od celnej „trójki” w wykonaniu Danych, na 5:0 podwyższyła Natalia Łopińska. Przyjezdne rzuciły nam sześć (!) „trójek” z rzędu i poprawiły jeszcze rzutem za dwa. Po ośmiu minutach przegrywaliśmy 9:20. Za sprawą Danych i Grzelak zniwelowaliśmy stratę do czterech punktów (16:20). W drugiej kwarcie przez sześć minut goniliśmy rywalki, by dopaść je w 16. minucie, gdy Grzelak rzuciła na 27:27. Ostatnie cztery minuty przed przerwą wygraliśmy 13:2 i do przerwy mieliśmy 11 punktów zapasu (40:29).

Po zmianie stron po rzucie Natalii Rosińskiej mieliśmy przewagę 15 punktów (46:31). Przyjezdne nie dawały za wygraną i po rzucie Goszczyńskiej było tylko 46:41, lecz skutecznością błysnęły Danych, Grzelak i Poleszak, zapewniając nam dziewięć punktów przewagi przed ostatnią kwartą (57:48). A w niej rzuciliśmy rywalkom trzy „trójki” (Łopińska, Poleszak i Martyna Stępińska), pokazując, że w tym elemencie gry nie ustępujemy lubliniankom. Ostatnie punkty dla nas rzuciła Poleszak.

Grot: Danych 21, Poleszak 18, Grzelak 11, Rosińska 9, Łopińska 8, Daliga 4, Stępińska 3, Grygiel 2, Kirsz 2, Bednarek, Boniecka.