Zaczęliśmy znakomicie. Najpierw za trzy trafił kapitan Patryk Zawadzki, potem za dwa poprawił Patryk Purta i jeszcze raz z akcji trafił Zawadzki. Gospodarze przegrywali 0:7. Po kolejnej „trójce” Zawadzkiego i rzucie Wiktora Wilka było 3:12. Później świetne wejście z ławki zaliczył młody Wojciech Wierzchowski (6 pkt), a pierwszą kwartę celnym rzutem za trzy zamknął Szymon Barys. Było 15:27.

Wystarczyły ledwie cztery minuty drugiej kwarty, by na tablicy widniał remis 33:33. Sygnał do ataku celnym rzutem za trzy dał Maciej Strzelczyk, trafiali też Szymon Gralewski, Zawadzki i Aleksander Fabiszewski. Na półtorej minuty przed przerwą było 44;49. Gospodarze błysnęli dwoma skutecznymi rzutami (za dwa i za trzy) i doprowadzili do remisu po 49.

Trzecią kwartę rozpoczęliśmy od celnego rzutu Wilka, ale były to miłe złego początki. Gospodarze rzucili nam 19 (!) punktów z rzędu. Na tę serię nie byliśmy w stanie odpowiedzieć – do kosza przy stanie 68:51 trafił dopiero Wilk. I choć pod koniec odrobiliśmy nieco strat, miejscowi ostatnią kwartę rozpoczynali prowadząc 70:60. W 22. minucie Wilk zmniejszył ich prowadzenie do stanu 74:68, lecz to wszystko na co było nas stać. Gospodarze szybko zyskali ponad 10 punktów przewagi, którą bezpiecznie dowieźli do końca.

Profi Sunbud PKK’99: Zawadzki 27, Wilk 16, Gralewski 10, Wierzchowski 10, Fabiszewski 8, Strzelczyk 5, Barys 3, Purta 2, Pająk, Kidawa, Sobolewski, Wudarczyk.