Po minach koszykarek było widać, że dziewczyny bardzo chciały stanąć na podium. Nie kryły żalu, że się nie udało. Natalia Janitzka, Weronika Dolewa, Martyna Dolewa, Ewa Kielar, Gaja Włodarczyk, Julia Piestrzyńska, Klaudia Beze, Paulina Szwej, Julia Serednicka, Natalia Śniada z trenerką Marzeną Głaszcz zostały zaproszone do ratusza przez prezydenta Grzegorza Mackiewicza.

- Rośnie kadra koszykarska w Pabianicach. Ja z nadzieją patrzę w przyszłość, widząc jak gracie i jakie wyniki osiąganie – mówił prezydent podczas wręczania gratulacji. - Całe miasto czekało na wynik ostatniego meczu. Jestem z was dumny.

W tym składzie kadetki grały ostatni sezon. Aż 6 z 10 przechodzi już do juniorek i w nowym sezonie nie wybiegną na parkiet w tym składzie. A skład był mocny. Janitzka została najlepszą snajperką turnieju. Do kadry Polski do lat 16 powołanie dostały: Martyna i Weronika Dolewa, Julia Piestrzyńska i Ewa Kielan. Do kadry do lat 15 zaprosili Natalię Janitzką i Julię Serednicką.

Smutek na twarzach 14-16-letnich koszykarek nie dziwi, bo medal był w zasięgu ręki. Dziewczyny od 7 lat trenowały razem. Na parkiecie spotykają się 4 razy w tygodniu. Ich treningi trwają po półtorej godziny. Były zdeterminowane.

- Mieliśmy pecha – mówiła trenerka ze smutkiem w głosie. - Dziewczyny pokazały, na co je stać w mistrzostwach Polski. Medal był możliwy do zdobycia.

Co trzeba poświęcić, żeby uzyskać taki poziom gry?

- Nie gramy na komputerach – mówi jedna.

- Nie oglądamy telewizji – dodaje druga.

Natomiast w szkole mają bardzo dobre wyniki.

Na spotkaniu zabrakło Julii Piestrzyńskiej, która leczy kontuzję.

Podziękowania od prezydenta dostali też sponsorzy: firma DachMaxx i firma Jantoń.