W pierwszej kwarcie przyjezdne punktowały tylko dzięki rzutom za trzy. Pięć „trójek” dało im piętnaście punktów – cały dorobek po pierwszych 10 minutach. Pierwsze punkty w meczu zdobyła Aleksandra Janiak. Dzielna pani Aleksandra nie trenowała w tym tygodniu, bowiem nabawiła się urazu kolana. Nasza rozgrywająca zacisnęła zęby, wyszła na parkiet z bólem i wytrzymała na parkiecie 26 minut. Dziękujemy za poświęcenie!

Jednak sobotni mecz to show kapitan Magdaleny Grzelak i naszej najskuteczniejszej zawodniczki, Natalii Danych.

Pani Magda zakończyła spotkanie z imponującym dorobkiem 31 punktów i 16 zbiórek.

Pani Natalia w 9. minucie celnie rzuciła za trzy, zdobywając swój ósmy punkt w meczu i czterechsetny w tym sezonie. Łącznie nasza snajperka rzuciła w sobotę 25 punktów, a w lidze ma ich już 417.

Sam mecz z solidną drużyną, za jaką uchodzi AZS, był spotkaniem bez większej historii. Pabianiczanki dzięki imponującej skuteczności Grzelak (schowała sobie do kieszeni wysokie zawodniczki ze stolicy) oraz Danych sukcesywnie powiększały przewagę. Ważne punkty dorzucały także Natalia Łopińska i Pola Kaźmierczak.

W pewnym momencie zrobiło się „tylko” 10 punktów przewagi (58:48), ale szybkie kosze Grzelak i Łopińskiej znów zapewniły nam spokój. Wynik celnymi rzutami zamknęły młodziutka Martyna Goszczyńska i kapitan Grzelak. Przyjezdne w całym meczu trafiły aż 12 razy za trzy punkty, ale to ich jedyna broń, z którą nasze koszykarki nie mogły sobie poradzić.

W środę kolejny ważny mecz dla układu górnej części tabeli – gramy w Olsztynie z czwartym w tabeli KKS Agapit. Grot zajmuje 3. lokatę, z 21 spotkań nasze panie wygrały 15.

Grot: Grzelak 31, Danych 25, Łopińska 11, Kaźmierczak 4, Boniecka 3, Janiak 2, Goszczyńska 2, Dzikowska, Kowalska.