W pierwszej rundzie niespodziewanie przegraliśmy na własnym parkiecie z drużyną Sokołowa 56:67. Wówczas MPKK do triumfu poprowadziła Aleksandra Iwaniuk, zdobywczyni 26 punktów. W niedzielę wyłączyliśmy z gry 22-latkę, pozwalając jej na zdobycie zaledwie dziewięciu punktów.

Dorobkiem całej pabianickiej drużyny podzieliły się koszykarki, które wybiegły w składzie od pierwszego gwizdka sędziego. Rezerwowe nie trafiły do kosza ani razu. Mogliśmy sobie na to pozwolić, bowiem już po pierwszej kwarcie mieliśmy na swoim koncie trzy celne rzuty za trzy (raz trafiła Natalia Łopińska, dwukrotnie Aleksandra Janiak), a miejscowe tylko jeden. W drugiej kwarcie grę naszych celnymi rzutami nadal „ciągnęły” Łopińska z Janiak. Efekt? Prowadzenie 43:31 po pierwszej połowie.

Drugą część meczu zaczęliśmy od celnego rzutu Natalii Danych. Gospodynie dzięki m.in. dwóm rzutom za trzy zmniejszyły straty do 10 punktów (41:51), ale ich zapędy szybko ostudziły Pola Kaźmierczak (celna „trójka”), Danych i Magdalena Grzelak.

W ostatniej kwarcie, gdy Sokołów doszedł nas na 11 punktów (54:65), znów na straży naszego dwucyfrowego prowadzenia stanęła Kaźmierczak, która ponownie ugasiła zryw miejscowych celnym rzutem za trzy. Nasz triumf trzecią celną „trójką” w meczu przypieczętowała Łopińska.

Grot: Łopińska 20, Danych 17, Janiak 17, Grzelak 13, Kaźmierczak 10, Goszczyńska, Kirsz.