W pierwszej kwarcie oglądaliśmy niezwykle wyrównane widowisko. Pierwsze punkty (rzut za trzy) zdobyli goście, lecz pabianiczanie dotrzymywali im kroku. W połowie kwarty po rzutach za trzy Patryka Zawadzkiego oraz Marcela Karpiaka było 16:12 dla PKK’99. Niestety, przez ostatnie pięć minut pierwszej odsłony do kosza trafił tylko Wiktor Wilk, a przyjezdni regularnie zdobywali punkty i to oni po pierwszej kwarcie wygrywali różnicą pięciu punktów (18:23).

W drugiej kwarcie rzuciliśmy się w pogoń za rywalem – w 14. minucie przegrywaliśmy już różnicą 10 punktów (24:34), jednak dzięki skutecznym osobistym Szymona Gralewskiego oraz kolejnej „trójce” Zawadzkiego doszliśmy poznaniaków na pięć punktów (31:36). Po rzucie za trzy Dominika Jędrzejewskiego i wolnych Gralewskiego i „trójce” Zawadzkiego brakowało nam ledwie kosza, by wyrównać stan meczu (39:41). Przed przerwą więcej zimnej krwi zachowali goście i to oni wygrywali 42:49.

Trzecia kwarta zdecydowanie dla poznaniaków. Zanim Przemysław Grabowski znalazł drogę do kosza, było już 42:56. Próbowaliśmy odrabiać straty rzutami za trzy, lecz Wojciech Wierzchowski nie miał najlepiej nastawionego celownika, a jego koledzy też skutecznością nie grzeszyli. Efekt? Po trzeciej kwarcie przegrywaliśmy już 55:71. W ostatniej odsłonie sześć punktów rzucił Sebastian Szymański, a mecz dwiema „trójkami” zamknął Zawadzki, ale to rywale wygrali różnicą 15 punktów.

PKK’99: Zawadzki 17, Gralewski 16, Szymański 12, Karpiak 12, Sauter 5, Jędrzejewski 4, Wilk 2, Grabowski 2, Strzelczyk 2, Sobolewski 2, Wierzchowski, Fabiszewski.