Zawodnikiem nr 1 na sztucznym boisku w Konstantynowie okazał się Kamil Kozanecki. Snajper, który w sobotę zdobył aż cztery gole, otworzył wynik już po 180 sekundach gry, strzelając nie do obrony z 12. metrów. W 17. minucie błysnął testowany napastnik, który w sytuacji sam na sam posłał piłkę między nogami bramkarza.

Trzeci gol był dziełem Kozaneckiego, który zabawił się z defensywą gospodarzy i z bliska wepchnął piłkę do siatki. Na 0:4 Kozanecki strzelił w 37. minucie, gdy uderzona przez niego piłka odbiła się od bramkarza i zatrzepotała w siatce. W 79. minucie konstantynowianie zdobyli bramkę honorową, zaś cztery minuty później wynik ustalił Kozanecki, precyzyjnie uderzając w dalszy róg.

Włókniarz: Nowacki – Łopatecki, Acela, Froncala, Stokłos – testowany, Ochal, Potrzebowski, Dresler – Kozanecki, testowany. Na zmiany: Seroczyński – Szczepanik, Szewczyk, K. Kaczorowski, J. Kaczorowski, Kwaśniewski, testowany, Kosiada.