W ubiegłym sezonie dwukrotnie górą (po 1:0) były zduńskowolanki. „Perełkom” zapadł w pamięć szczególnie mecz w Zduńskiej Woli, gdzie arbiter nie ukrywał, po czyjej jest stronie. Teraz pora wyrównać rachunki.

W drużynie z Pabianic pojawiły się dwie nowe zawodniczki: Edyta Cywińska oraz Julia Jakóbczak. Obie staną w niedzielę przed szansą na ligowy debiut. Do drużyny wraca także Karolina Pabjańska, która wiosną urodziła syna, lecz nie wiadomo, czy już osiągnęła ligową dyspozycję. Póki co, jesienią nie zobaczymy w fioletowych barwach Karoliny Karpińskiej, która zrezygnowała z gry w piłkę nożną.

Na szczęście „Perełki” utrzymały trzon drużyny z ubiegłego sezonu: bramkarkę Magdę Kociołek, grającą na środku obrony Joannę Błaszczyk, rozgrywające Martynę Łagowską, Annę Owczarz i Ewelinę Kociołek, szybką skrzydłową Andżelikę Błoch oraz snajperkę Olę Kwiatkowską. Pozostałe zawodniczki też nie zamierzają odstawać, zatem – drogie panie: 38 punktów z ubiegłego sezonu jest zdecydowanie wynikiem do pobicia!