Pisia w tym sezonie wywalczyła zaledwie trzy punkty, lecz nie na boisku, a przy zielonym stoliku, bowiem dostała walkowera za mecz z wycofanym MULKS Łask. Piłkarze PTC stanęli przed szansą na wywalczenie kolejnego zwycięstwa i jej nie zmarnowali.

Ostre strzelanie rozpoczął w 9. minucie Oskar Szumigaj, wykorzystując zagranie Mateusza Bielińskiego. W 18. minucie było już 2:0 dla gospodarzy – po zagraniu z rzutu rożnego Marcina Bączała do siatki trafił Jacek Hiler. „Fioletowi” nie byliby sobą, gdyby nie pozwolili przeciwnikom na zdobycia gola. Tak stało się w 34. minucie, gdy przyjezdni znaleźli sposób na Artura Uznańskiego. Jeszcze przed przerwą (40. minuta) po raz drugi w tym meczu do siatki trafił Szumigaj, zaś asystą przy tej bramce popisał się Marcin Bączał.

120 sekund po przerwie celnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Bączał i było 4:1. Wynik ustalił w 64. minucie Patryk Wujak wykorzystując zagranie z kornera Bączała.

Jeśli PTC wygra w niedzielę w Bałuczu, a punkty potracą Kolejarz Łódź i Pogoń II Zduńska Wola (jest na to szansa, bowiem grają z trudnymi przeciwnikami), wówczas jest szansa, by „fioletowi” zakończyli sezon na 6. pozycji.

PTC: Uznański – Wiśniewski (61. Kaliszuk), Kaczmarek, Okrojek, Szumigaj – Bieliński, Rula, Hiler, Bączał (80. Bucki), Malinowski (61. Kopka) – Wujak.