W ubiegłym sezonie w Ksawerowie nie brakowało głośnych nazwisk i ligowych gwiazd. Skończyło się miejscem w środku stawki, bowiem – jak mawia przysłowie: gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść…

Jest dużo lepiej niż w ubiegłym roku. Właściwie do pełni szczęścia jesienią zabrakło GKS-owi kompletu punktów w meczach ze Startem Brzeziny (1:1 u siebie), z Termami Uniejów (1:2 u siebie) i z GLKS Sarnów/Dalików (0:0 na wyjeździe). Co najmniej w dwóch z tych spotkań, GKS mógł pokusić się o zwycięstwo.

Ze wspomnianych dużych nazwisk w GKS został praktycznie Tomasz Ostalczyk i to wokół niego skupiony był cały zespół GKS. A mający doświadczenie w ekstraklasie i w pierwszej lidze „Ostal” stał się liderem pełną gębą, brał na siebie grę w ważnych meczach (wygrana 5:1 z Włókniarzem), strzelał, asystował, rozdzielał zadania. Z dziewięcioma bramkami był najskuteczniejszym zawodnikiem GKS.

Liderowi pomagali pozyskani z PTC: Piotr Szynka (odnalazł swoje miejsce na boku obrony), Dawid Kaźmierczak, Rafał Cukierski, Kacper Stańczyk, a zwłaszcza Daniel Dudziński, który strzelił sześć bramek i rozrywał defensywę rywali szarżami ze skrzydła. Równie ważnym ogniwem w ataku był Rafał Rikszajd. Jesienią trafił sześć razy, a jedna z jego bramek dała zwycięstwo w jaskini lwa, czyli na boisku lidera z Głowna.

Na miano niezastąpionego zapracował Damian Rzeźniczak, który zagrał od deski do deski we wszystkich piętnastu meczach jesieni. Trener Maćczak ma swoją koncepcję, w której dużo czasu dostają młodzi zawodnicy (Patryk Wojtyniak, Piotr Górecki, Szymon Żurawski) oraz gracze potencjalnie rezerwowi, którzy wiele razy dostawali szansę gry przy niekorzystnym wyniku. To też pokazuje, że Maćczak daje szansę wykazania się ludziom z teoretycznie drugiego szeregu.

A propos drugiego szeregu. Z tabeli jasno wynika, że o IV ligę będą się bić Stal Głowno i Widzew II Łódź. Ale właśnie z drugiego rzędu mogą zaatakować GKS i Zawisza Rzgów. Na ksawerowianach nie będzie ciążyła żadna presja. Jesienią pokazali, że są w stanie jak równy z równym walczyć z ligową czołówką. Czy wiosną także w niej porządnie namieszają?!

Przed nazwiskiem zawodnika podajemy kolejno: liczbę meczów, pełne 90 minut i strzelone gole.

GKS Ksawerów

3. miejsce w V lidze, 32 pkt, gole: 35-20, 10 zwycięstw – 2 remisy – 3 porażki

Dom: 13 pkt, gole: 21-11, 4 zwycięstwa – 1 remis – 2 porażki

Wyjazd: 19 pkt, gole: 14-9, 6 zwycięstw – 1 remis – 1 porażka

Grało 23 zawodników.

Bramkarz:

15        15        0          Rzeźniczak

Zawodnicy z pola:

15        12        1          Kaźmierczak
15        8          3          Szynka
15        7          6          Rikszajd
15        5          1          Wojtyniak
15        4          6          Dudziński
14        0          1          Ochencki
13        9          1          Telesiewicz
13        3          1          J. Rychta
12        10        0          Górecki
12        0          0          Bajer
11        0          9          Ostalczyk
10        1          3          Cukierski
9          7          0          Kubala
9          6          0          Grzejdziak
9          1          1          Jędrzejczyk
8          4          0          K. Rychta
8          0          1          Stańczyk
8          0          0          Żurawski
5          1          0          Marcinkowski
3          0          0          Furmanek
2          0          0          Majchrzak
1          0          0          Poros

Trener: Jarosław Maćczak.