Jesienią przy „Grota”-Roweckiego Orzeł wygrał 2:1, a po rundzie jesiennej drużyna byłego bramkarza ŁKS, Dariusza Bratkowskiego zajmowała wyższe miejsce w tabeli niż Włókniarz. Tymczasem już w 8. minucie pabianiczanie cieszyli się z gola – wyprowadzili kontrę z własnej połowy boiska, w której głównym bohaterem był Bartosz Jarych. Obrońca Włókniarza popisał się efektownym rajdem lewą stroną przez pół boiska i niemniej efektownym uderzeniem sprzed pola karnego, po którym piłka przy słupku wpadła do bramki gospodarzy.

Wyrównujący gol padł w 70. minucie. Bramkę z rzutu karnego strzelił Dawid Sarafiński, ten sam, który strzelił oba gole jesienią.

Włókniarz: Marciniak – Kosatka, Czerwiński, Mazur, Jarych (60. Jachowicz) – Dresler (85. Maćkowiak), Ronaldo, Kaczorowski (68. Bronka), Olszewski – Szafoni (65. Żabolicki), Sobytkowski (81. Przyk).