Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy już w 3. minucie znaleźli sposób na Artura Uznańskiego. Olimpia z prowadzenia cieszyła się 13 minut. Wówczas do akcji wkroczył duet Marcin Kluch – Marcin Bączał. Ten pierwszy asystował, drugi doprowadził do wyrównania. W 21. minucie panowie Marcinowie zamienili się rolami. Kluch skorzystał z zagrania Bączała i dał PTC prowadzenie 2:1. Niestety, „fioletowi” nie dowieźli tego wyniku do przerwy. W 37. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Olimpii, który przyjezdni zamienili na gola.

Niespełna dwie minuty po zmianie stron PTC znów prowadziło. Tym razem Patryk Konieczny zagrał piłkę do Jacka Hilera, a kapitan gospodarzy posłał piłkę do siatki. Było 3:2.

Przyjezdni mieli okazję na wyrównanie, lecz w 55. minucie gracz Olimpii w sytuacji sam na sam nie trafił w bramkę. W ataku PTC brylowali Bączał z Kluchem, lecz strzał tego pierwszego na róg wybił bramkarz z Karsznic, a drugi po indywidualnej akcji wpadł w pole karne i kopnął w golkipera.

I wtedy do akcji wkroczyli arbitrzy. Zwracającego uwagę na nieudolne sędziowanie Zdzisława Leszczyńskiego ukarali żółtą kartką. Trzeba przyznać, że nasz szkoleniowiec nie gryzł się w język i w mocnych słowach komentował decyzję rozjemców.

Wtórował mu kierownik Michał Prusinowski, który też obejrzał „żółtko”.

W 65. minucie Mateusz Okrojek trafił najpierw w piłkę, później w nogi rywala, który rozdarł się wniebogłosy. Sędzia główny pokazał naszemu obrońcy czerwoną kartkę, a „zagotowany” piłkarz PTC rzucił pod adresem sędziego kilka mocnych epitetów. Po chwili do siedzącego na trybunach Okrojka dołączył kierownik Prusinowski, którego sędzia też wyrzucił na trybuny.

Goście wykorzystali grę w przewadze i dwoma płaskimi uderzeniami pokonali Uznańskiego, w 66. i 70. minucie. W 83. minucie na boisko musiał wejść trener Leszczyński, który zmienił kontuzjowanego Klucha.

Jedną z bramek dla Olimpii strzelił 34-letni Mateusz Broź, który 15 lat temu rozegrał dla Widzewa dziewięć meczów w ekstraklasie. W roli stopera w zespole gości dobrze spisywał się Marcin Olejniczak, były trener piłkarek PTC.

PTC: Uznański – Grabarczyk, Kaczmarek, Okrojek, Szumigaj – Kaliszuk, Malinowski, Hiler, Bączał, Konieczny – Kluch (83. Leszczyński).