Minęła jedna trzecia rundy, a Włókniarz wlókł się gdzieś w ogonie tabeli, mając jedno zwycięstwo na koncie. Ba, w trzech meczach na własnym stadionie, pabianiczanie ponieśli… trzy porażki! Wszystko zaczęło „żreć” od meczu w Aleksandrowie (zwycięstwo 5:1), gdy okazało się, że Kamil Kozanecki może mieć wsparcie od kolegów. Włókniarz odniósł pięć kolejnych wygranych, nawet bez najskuteczniejszego Kozaneckiego w składzie, potrafił zaaplikować cztery gole niewygodnemu rywalowi, za jakiego przez lata uchodził Zawisza Rzgów.

Po pięciu zwycięstwach z rzędu przyszły porażki z Termami Uniejów i Stalą Głowno, po spotkaniach, których „zieloni” wcale przegrywać nie musieli. Tak samo, jak starcia z liderem, ŁKS III Łódź. Trenerowi Dziubie w końcu udało się wykreować snajpera z prawdziwego zdarzenia. To Kamil Kozanecki, autor szesnastu bramek. Kozanecki wpisywał się na listę strzelców w dziesięciu z czternastu meczach, w których występował.

Jesienią miejsce w bramce zabetonował Michał Marciniak. Pozyskany latem golkiper zagrał we wszystkich piętnastu spotkaniach od deski do deski. Łącznie to 1350 minut. Więcej stabilizacji wymaga sytuacja w defensywie, w której najwięcej grali Bartosz Jarych, Dawid Mazur i Dawid Kosatka. Wydawało się, że porządnym wzmocnieniem będzie Brazylijczyk Ronaldo Jesus, ale on dobre mecze przeplatał słabszymi, aż w końcu wyleciał z boiska w Głownie i do końca rundy już nie wystąpił.

W drugiej linii centralną postacią był Patryk Wojtyniak, dużo grał także ustawiany w pomocy lub w ataku Artur Sobytkowski. Swoje momenty, ale tylko momenty, mieli jesienią doświadczeni Mateusz Żabolicki oraz Bartosz Bronka. Po niemrawym początku do równowagi wrócił solidny skrzydłowy Sebastian Dresler. Szkoda, że przez połowę rundy z urazem zmagał się Szymon Szafoni, który w lidze okręgowej potrafi zrobić różnicę.

Martwi kiepska skuteczność młodych napastników Aleksandra Kozaka i Szymona Przyka, którzy wiosną strzelili sporo ważnych bramek dla pabianickiej ekipy. Kto wie, może historia się powtórzy i wiosną młodzi snajperzy będą nadawać ton grze ekipy z „Grota”-Roweckiego?!

Przed nazwiskiem piłkarza podajemy: ilość rozegranych meczów, pełne 90 minut i zdobyte bramki.

Włókniarz Pabianice

6. miejsce w V lidze, 24 pkt, gole: 38-20. 8 zwycięstw – 7 porażek.

Dom: 9 pkt, gole: 17-11. 3 zwycięstwa – 5 porażek.

Wyjazd: 15 pkt, gole: 21-9. 5 zwycięstw – 2 porażki.

Grało 24 zawodników.

Bramkarz:

15        15        0          Marciniak

Zawodnicy z pola:

15        8          2          Jarych
15        8          1          Wojtyniak
15        1          5          Sobytkowski
14        6          16        Kozanecki
14        1          1          Rokuszewski
13        1          6          Dresler
13        1          1          Kowalski
12        10        0          Mazur
12        2          0          Kuchciak
12        0          1          Przyk
11        10        1          Kosatka
11        6          0          Bronka
11        3          1          Jesus
11        1          1          Żabolicki
11        0          0          Kaczorowski
10        2          2          Szafoni
8          3          0          Piotrowski
5          3          0          Mendak
4          1          0          Czerwiński
4          0          0          Kozak
3          0          0          Jachowicz
1          0          0          Potrzebowski
1          0          0          Wójcik

Trener: Artur Dziuba.