W nocy z soboty na niedzielę 24-letnia pabianiczanka jechała saabem. Około godziny 1.00 na skrzyżowaniu ulic Tuwima i Sienkiewicza nie ustąpiła przejazdu prawidłowo jadącej taksówce (bmw). Taksówka jechała ulicą Sienkiewicza do Piłsudskiego. Pabianiczanka (jechała od Kilińskiego w stronę Piotrkowskiej) z impetem uderzyła w taksówkę, która wpadła na chodnik. Na szczęście nikogo tam nie było. Saab obrócił się o 180 stopni i uderzył w samochód alfa romeo, który jechał ulicą Sienkiewicza. 
24-latka miała 0,42 promila w wydychanym powietrzu. 
- Pogotowie zabrało do szpitala panią kierowcę z bmw i jej dwie pasażerki - mówi aspirant Aneta Sobieraj z łódzkiej policji. - W pierwszym dmuchaniu 24-latka miała 0,42 promila, a w drugim - 0,3 prom.