Trwa dochodzenie w sprawie śmierci 36-letniej kobiety, lokatorki domu przy ul. Armii Krajowej. 11 lipca w mieszkaniu parterowego budynku z poddaszem pod numerem 27 znaleziono  kobietę leżącą w kałuży krwi.
Ze wstępnej opinii biegłych lekarzy wynikało, że przyczyną śmierci było wykrwawienie. Zmarła miała głeboką ranę ciętą podudzia.
Policjanci zatrzymali kilka osób mogących mieć związek ze śmiercią 36-letniej kobiety. Podczas przesłuchań ustalono, że śmiertelną ranę spowodowała 56-letnia pabianiczanka - znajoma ofiary.
Dramat rozegrał się 10 lipca w nocy. Kobieta podejrzana o zabójstwo usłyszała zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego zgonem. Grozi jej kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek prokuratury sąd nakazał aresztować podejrzaną na trzy miesiące.