Podczas sesji Rady Miejskiej 20 radnych jednogłośnie zagłosowało za tym, by udzielić absolutorium za 2007 rok prezydentowi Zbigniewowi Dychto.
- My chcemy, żeby nie był pan prezydentem z przydomkiem MPO, ale prezydentem z przydomkiem Wielki - powiedział radny miejski Andrzej Sauter.
Pozytywnie na temat całorocznej pracy prezydenta wypowiedziało się RIO i wszystkie komisje w Urzędzie Miejskim. Było tylko jedno zastrzeżenie - wciąż nad zakładem Gospodarki Mieszkaniowej ciąży 1,3 mln zł długu.